bueaty blender vs gąbka z sammydress | kto wygrywa?

Już od daaawna marzyła mi się ta o to nie wielka gąbeczka, z tego powodu, że nienawidzę nakładać podkład palcami. Wieczne smugi, nierów...

Już od daaawna marzyła mi się ta o to nie wielka gąbeczka, z tego powodu, że nienawidzę nakładać podkład palcami. Wieczne smugi, nierówno nałożony, a no jedna wielka masakra. Na całe szczęście św. Mikołaj wie wszystko i taki właśnie prezencik znalazłam m. in. pod choinką. Jak pierwsze wrażenie? Sztos. Jest bardzo gęsta, tak jakby była zrobiona z gąbki, a ta gąbka z jeszcze jednej gąbki i na to jeszcze jedna porządna gąbka. Bardzo łatwo się ją myje, jednak strasznie trudno jest zmyć mój podkład- Revlon Colorstay, jednak jest to problem większości osób, ponieważ podład jest bardzo tłusty.  Fajną opcją jest nakładanie podkładu czy tam korektora troszeczkę zwilżoną wersją. Fluid jest równomiernie ułożony, przez co nie tworzy efektu maski nawet po drugiej warstwie. Niestety nie wiem ile kosztowała, ponieważ to prezent i nie jest to typowa firma Beauty Blender, ale z tego co wiem to chodzą po 20-80zł. Taki niewielki dodatek może bardzo korzystnie wpłynąć na cały makijaż. 

Zestaw pędzli z Sammydress: 

Oprócz gąbeczki, marzyłam również o normalnych pędzlach do makijażu, bo jak do tej pory bronzera używałam pędzelkiem do cieni. Dlatego uznałam, że dobrym pomysłem będzie wypróbowanie tych przez wszystkich znanych i zamawianych z chińskich sklepów, tam gdzie tego jest masę za niską cenę. Nie mam dużego doświadczenia z makijażem, dlatego na start takie zwykłe pędzle do zapoznania się z tematem uznałam, że będą ok. Z sklepu Sammydress wybrałam zestaw z różnymi pędzlami przeznaczonymi i do oczu jak i całej twarzy.



Pędzli jest tyle, że w końcu nie muszę malować całą twarz jednym. W zestawie większość to małe pędzle do ust, eyelinera, brwi, czy ogólnie powieki. Oprócz tego są do różu oraz do bronzera w tym dwie gąbeczki. W sumie wyszło ich 20. 
Z zestawu jestem zadowolona, różna gama wielkości pędzelków pozwala na ciekawsze looki. Jednak, co również można się domyśleć, włoski nie są super jakości, wręcz przy niektórych twarde i niestety ciężko nimi rozprowadzać cień na powiece. To na szczęście tyczy się kilku, więc z tych sobie odpuszczę. Reszta jak najbardziej spełnia swoje wymogi.   Oprócz tego ciekawej byłoby, aby wszystkie pędzelki miały ten sam wygląd, po to by było widoczne że są z jednego zestawu. 

A co z drogą gąbeczką do twarzy i tą z chińskiego sklepu za niecałego dolara? Wszystko jest identycznie, rozprowadzenie makijażu, mycie, jakość. Za pewne z czasem będzie widać różnicę z trwałością, bo na pewno ta droższa w tym przewyższa.







Pielęgnacja twarzy: 
 Po tonie makijażu na koniec dnia zostaje nam doprowadzić naszą twarz do stanu naturalności. Żeby szczegółowo ją umyć pomyślałam o szczoteczce do mycia twarzy, która bardzo ułatwia oczyszczenie naszej buzi. Jest niewielka, więc nie zajmuje dużej ilości miejsca w naszej kosmetyczce. Włoski są wykonane z bardzo drobnego włókna, zaś druga strona z sylikonu. Wszystko dopełnia klasyczny design i trwałe wykonanie.




You Might Also Like

22 komentarze

  1. nie miałam nigdy, żadnych gąbeczek tego typu ale czekam na zamówienie z nimi i wypróbuje <3
    zapraszam
    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie testowałam nigdy gąbeczek, gdyż prawie wcale nie używam podkładów. Jednak mimo tego mega się cieszę że trafiłam na twojego posta, bo ta szczoteczka z Zafulu wydała mi się koniecznym zakupem przy następnym zamówieniu, więc od razu dodałam do kosza!

    Dziękuje za komentarz u mnie! W wolnej chwili zapraszam ponownie na nowy post ❤
    modaiurodawedlugjulii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja podkład nakładam tylko i wyłącznie gąbeczką, tak jest najwygodniej! Ostatnio też z sammydress zamawiałam pędzle, niedługo pojawi się o nich post. :)
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  4. Od kiedy kupiłam pierwszą gąbeczkę do makijażu nie zamieniłabym korzystanie z gąbeczek na żaden nawet najlepszy na świecie pędzel :)

    ab-photographs.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Te gąbeczki ułatwiają robienie makijażu. Bardzo je lubię i w swojej kolekcji mam już kilka :)
    Mój blog - Klik

    OdpowiedzUsuń
  6. Te gąbeczki nie zdają u mnie egzaminu, więc mam ochotę sprawdzić oryginalny Beauty Blender :)

    Mogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście TUTAJ ? Dzięki;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Beauty blendera nie używam, zostaję przy klasycznych pędzlach, chociaż staram się unikać makijażu, gdy tylko mogę. Natomiast mam tę szczotkę do mycia twarzy i jest naprawdę świetna! Masz rację, bardzo praktyczna i wszędzie się zmieści ;) Świetnie napisany wpis, bardzo przyjemnie się czyta. I te zdjęcia - boskie!

    Pozdrawiam ♥,
    MADEMOISELLE BLOG

    OdpowiedzUsuń
  8. ja lubie te blendery, jak rozprowadzam korektor pod oczami :D
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Różnorodne pędzle i gąbeczki to jednak ogromna wygoda przy makijażu :)

    CLLAUDIZZLE

    OdpowiedzUsuń
  10. Też używam tych rzeczy! :)

    Zapraszam na nowy wpis!
    ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM




    OdpowiedzUsuń
  11. Great post, Dear! I like this products<3
    I'd be happy friendship blogs ♥
    Julia Shkvo

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy post!
    karicja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Te gąbeczki są świetne :) Bardzo fajny zestaw pędzli!

    Pozdrawiamy cieplutko,
    www.twinslife.pl (klik)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gąbeczki to o wiele praktyczny i wygodniejszy sposób. Podobają mi się te pędzle :)

    Zza Obiektywu

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne są te gąbeczki *.* Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. a wiesz że ja zawsze podkład nakładam palcami?:D nigdy nie używałam gąbeczek tego typu nie są mi jakoś potrzebne;) obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawe zamówienie, sama też niedawno dostałam paczkę od sammydress :D też mam chiński BB i wcale na jego jakość nie narzekam. Wręcz przeciwnie uważam że jak za tą cenę to jest rewelacyjny. Zamówiłam sobie dokładnie tą samą szczotkę do mycia twarzy tylko że z gamiss :) nawet kolor ten sam, bo są jeszcze różowe :D
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    w wolnej chwili zapraszam do siebie ♡
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam gąbeczki :)
    http://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Początek o gąbce z gąbki i z jeszcze jednej gąbki rozwalił mnie całkowicie :D Nigdy nie testowałam takich gąbeczek ponieważ używam tylko maskary. Ale z chęcią wypróbowałabym tą szczotkę do twarzy.

    little-foxblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. skad ta szczotke ? zapraszam na rozdanie:) http://madziakowo.blogspot.com/2017/05/szybkie-rozdanie-wygraj-podkad-joko.html

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy